Maszynka do strzyżenia Hoffen w Biedronce jest sprzedawana od 06.09.2018 roku za niecałe 60 złotych. W zestawie dostajemy grzebień, szczoteczkę do usuwania włosów, olejek parafinowy do czyszczenia, 4 sztuki wymiennych końcówek i 2 sztuki wymiennych nakładek.
źródło: biedronka.pl
Maszynka do strzyżenia Hoffen z Biedronki - opis:
- do golenia, strzyżenia, usuwania włosów z uszu i nosa
- możliwość golenia na sucho
- przełącznik on/off z indykatorem LED
- długi czas pracy po naładowaniu - aż 45 min
- w zestawie: grzebień, szczoteczka do usuwania włosów, olejek parafinowy do czyszczenia, 4 szt. wymiennych końcówek, 2 szt. wymiennych nakładek
Zanim usiądziesz na fotelu u fryzjera, musisz najpierw (albo na miejscu albo telefonicznie) ustalić termin wizyty. Nie tak jak było kiedyś, że się "szło do golorza", czekało w kolejce i siadało do strzyżenia. Teraz trzeba stać się wypełnieniem rubryki w terminarzu, by posadzić swoje przysłowiowe cztery litery przed fryzjerskim lustrem. Czy tak jest obecnie w każdym salonie fryzjerskim? Nie mogę tego stwierdzić ze stuprocentową pewnością. Myślę jednak, że u większości fryzjerów tak właśnie jest.
OdpowiedzUsuńCzy sytuacja, że pani fryzjerka MUSI umyć nam włosy u siebie w salonie (wliczone w końcową cenę usługi), zanim przystąpi do ich strzyżenia, staje się standardem czy są to pojedyncze przypadki?
Ale to wszystko przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie, gdy kupujemy maszynkę do strzyżenia. Owszem ona kosztuje tyle, co kilka wizyt u fryzjera, ale po niedługim czasie wszystko wyrównuje się niczym włosy z tyłu głowy. I później już tylko oszczędzamy pieniądze.
Tak więc nie ma co się zastanawiać. Bez względu na cenę, markę, dodatki w komplecie czy kolor.
Merytorycznie - dno taka jest twoja wypowiedz.
UsuńWidac nie znasz obecnego zycia itd.
A na pale to kiedys strzyzono w wojsku.
Powodzenia
Moja wypowiedź składa się z 4 segmentów. Pierwszy i drugi to przedstawienie tła sytuacji, trzeci to zaproponowanie rozwiązania, a czwarty to niejako przypieczętowanie trzeciego. NIKT nie zmusza nikogo do kupowania maszynek do strzyżenia. ALE jeśli już ktoś rozważa kupno takowej, znajdzie w mojej wypowiedzi argumenty na tak. Tylko tyle i aż tyle.
UsuńZarzut nieznajomości obecnego życia wydaje się być chybiony. Który ze segmentów mojej wypowiedzi świadczy niby o moich zaległościach z codzienności?
Proponuję więcej optymizmu i uśmiechu. Wtedy świat będzie lepszy.
Ten anonim ma rację, że ta wypowiedź nie ma za grosz merytoryki.
UsuńNa onecie lepsze artykuły piszą, niż to, bo poza bezsensownym tekstem zdarzają się konkrety nt. opisywanego tematu, gdzie w tym przypadku nie ma żadnego opisu czy relacji z w/w maszynki do strzyżenia.
Gdy wziąłem się za czytanie komentarzy miałem nadzieję na opinię z pierwszej ręki o tej maszynce, a nie pseudo artykuł, który miałby mnie namówić na porzucenie fryzjera i obcinaniu się samemu czymkolwiek.
Mi to nie przeszkadza, pewnie w końcu ktoś się wypowie rzeczowo, ale ten anonim dobrze gada.
👍
Usuńzazdroszczę Wam, że macie tyle czasu żeby wypisywać takie pierdoły .... naprawdę szacun.
OdpowiedzUsuń