Urządzenie do popcornu w Biedronce jest sprzedawane od 27.12.2014 r. i kosztuje niecałe 45 zł. Urządzenie przygotowuje popcorn w ok. 2 min przy pomocy gorącego powietrza, bez dodatku oleju i tłuszczu.
źródło: biedronka.pl
Urządzenie do popcornu z Biedronki - opis:
- moc: 1100-1300 W
- miarka w pokrywie służy do porcjowania popcornu i roztapiania masła
- przezroczysta pokrywka z otworem wylotowym
- przygotowanie popcornu w ok. 2 min przy pomocy gorącego powietrza bez dodatku oleju i tłuszczu
Film z YouTube kanał Szymon Grzesik
Fajny gadżet kuchenny :)
OdpowiedzUsuńto samo zrobi mikrofala więc zbędny gadżet zajmujący tylko miejsce
OdpowiedzUsuńMikrofala zajmuje zbędne miejsce, więc nie mam. Kupię sobie gadżet. I jeszcze urządzenie do gotowania jaj na miękko, też kupię jak będzie.
OdpowiedzUsuńpopkorn jest okropny z takiego urządzenia. Nie idzie tego jeść . Suchy wiór bez smaku
Usuńchyba nie rozumiesz kontekstu. W mikrofali masz dziesiątki urządzeń w 1, a takich gadżetów to byś musiała kupić z 20 i wszystko upchać w kuchni, a każdy służył by do czego innego. Chyba lepiej kupić wielofunkcyjne urządzenie ?
Usuń@wiolettass
OdpowiedzUsuńjak bez smaku ? mój pachnie i smakuje silnikiem od tego urządzenia co nagrzewa. Smród z popcornu niemiłosierny podobny do woni tanich suszarek jak sie włacza silnik.
nie wiem jak z jakością wykonania :) ale podobny do maszynki, którą mam z firmy Severin :) owszem popcorn wychodzi jałowy :) ale nie trzeba się babrać w tłuszczu i jest o niebo zdrowszy :) poza tym, zawsze można wlać nieco oleju z przyprawą do worka, wrzucić popcorn i energicznie potrząść :)
OdpowiedzUsuńJa do niedawna przygotowywałam popcorn w mikrofali ale wychodzi zawsze tłusty (więc rzadko go przygotowywałam, od święta) - az 25% paczki stanowi olej palmowy - fuj świństwo jakich nie mało... odpowiedzialny za wzrost poziomu złego cholesterolu, rozwój cukrzycy. Jednocześnie olej ten jest bardzo tani, zatem przemysł spożywczy wykorzystuje go na potęgę. Ja rozprułam paczkę papierową przed przygotowaniem to naprawde obrzydł - zatopione ziaranek w "twardym smalcu" - ochyda. Polecam każdemu takie "eksperyment". Urządzenie kupiłam wczoraj - popcorn wychodzi idealnie, paluchy się w końcu nie kleją od tłuszczu a soli daję tyle ile chcę, a nie tyle ile chce producent gotowców- gdzie ilość soli jest znacznie przesadzona i na zdrowie nikomu to nie wyjdzie. Popcorn z tej maszyny jest niskokaloryczny, zdrowy i smaczny,
OdpowiedzUsuńDzisiaj maszyna pojawiła się ponownie w Biedronce i zniechęcona komentarzami w internecie nie oczekiwałam wiele, a jednak jestem miło zaskoczona. Kupiłam ziarna w Tesco i wypróbowałam. Wreszcie popcorn nie jest w sztucznych tłuszczach, jest chrupiący, niespalony i po prostu smaczny. Wystarczy lekko posolić, można też rozpuścić masło i dodać wraz z przyprawami. Koszt takiej maszyny to właściwie jedno wyjście do kina z chłopakiem, a będzie służyć na wielu imprezach, czy seansach domowych. Nie śmierdzi plastikiem! Jest naprawdę pyszny i polecam tym, którzy chcą zdrowej przekąski. Warto!
OdpowiedzUsuńgdzie dodajesz to masło? mam problem, bo sól w ogóle nie trzyma się popcornu,jak sobie z tym radzisz?
UsuńMusisz zamocować miarkę (wieczko) odwrotnie i do powstałej miseczki wrzucić łyżeczkę bądź dwie masła, które ma temperaturę pokojową. Pod wpływem temperatury podczas działania maszyny masło się rozpuści. Tam też od razu rozpuściłam odrobinę soli. Trzeba uważać by wyskakujący popcorn nie strącił tego masła bo gdy zaleje maszynę to źle się to może skończyć. Jak już popcorn jest gotowy polewam go powoli w misce masłem i energicznie mieszam widelcem. Dodaję sól. Dzisiaj dopiero tak zrobiłam i ekstra wyszło. Można też po prostu rozpuścić masło w garnku na kuchence i już. :) Ale skoro maszyna ma taką opcję to można spróbować. Ale radzę tego pilnować. :)
UsuńDzisiaj spróbuję z tym masłem, bo się też zastanawiałam jak można go rozpuścić w tej maszynie. Wczoraj zrobiłam tylko same ziarna i wyszedł extra. Polecam wszystkim, którzy lubią zajadać popcorn na seansach w kinie.
UsuńDzięki, właśnie kupiliśmy i się lekko przeraziłem poprzednimi komentarzami. Ale jak tak mówisz, to nie oddamy
OdpowiedzUsuń